W tym roku śnieg zasypał pola i drogi, więc Święty Mikołaj mógł wreszcie przybyć do naszego przedszkola. Przedszkolaki z Węży od samego rana nie mogły doczekać się szanownego gościa, więc kiedy wreszcie zadzwonił swoim dzwoneczkiem i wszedł do sali, buzie dzieci rozpromieniły się. Przedszkolaki przygotowały kolorowe skarpety oraz kilka piosenek w mikołajkowym anturażu. Do ostatniej zabawy muzyczno- ruchowej dzieci zaprosiły Świętego Mikołaja, który po kolei rozdawał dzieciom prezenty. Na koniec jeszcze pamiątkowe zdjęcie i Mikołaj musiał już jechać dalej, bo śpieszył się do kolejnego przedszkola.
Oprac. B. Bugno